Czym jest przypon? Najprościej rzecz ujmując, jest to odcinek żyłki bądź plecionki. Używa się go do połączenia haczyka, kotwiczki, sztucznej przynęty, ciężarka czy też kombinacji tych elementów z żyłką główną. Stosuje się go zarówno w wędkarstwie spławikowym, jak i spinningowym. Wówczas zakłada się go po to, aby uniemożliwić odcięcie zestawu przy ataku przez drapieżną rybę. Jak w związku z tym widzimy przypon to bardzo ważny element zestawu wędkarskiego. Zastanówmy się więc nad tym, w czym przechowywać przypony. Czy jest coś, na co powinniśmy zwrócić tu szczególną uwagę?
Robione na miejscu
Problem z przyponami pojawia się wówczas, kiedy to zrobimy ich większe zapasy. Najlepiej więc tego typu praktyk unikać, a przypony przygotowywać nad wodą. Istnieje jednak wówczas pewne niebezpieczeństwo, że zapomnimy odpowiednich haczyków czy plecionek.
Ponadto zdarzyć się może, że nie nadążymy z ich tworzeniem. Do ich rwania dochodzi bowiem dość często, kiedy to trafimy na łowiska pełne zaczepów. To sprawia, że często przygotowujemy je wcześniej. Wówczas pojawia się pytanie, w czym przechowywać przypony.
Zwijadełka
Bardzo powszechne są dziś mini zwijadełka, które zajmują mniej miejsca od klasycznych zwijadełek. W tym przypadku zauważyć jednak trzeba, że nie pozwalają one na przechowywanie przyponów sztywnych. Ponadto do ich otworów nie wchodzą także haczyki z mocno odgiętymi do wewnątrz ostrzami.
Tablice
Dobrym wyborem będą też sztywne i piankowe czy neoprenowe tablice. Maja one wmontowany drut, na którym zaczepia się haczyki i plastikowe szpilki mocujące krętliki.
Najczęściej wykorzystuje się je do przechowywania sztywnych przyponów, choć sprawdzą się też przy tych w otulinie plastikowej. Ich największym ograniczeniem jest długość. Przypony nie mogą być bowiem dłuższe od samej tablicy.
Plastikowy woreczek
Przy dłuższych przyponach sprawdzi się plastikowy woreczek. Zwija się w nim przypon o dowolnej długości. Pamiętać trzeba jedynie o tym, aby każdy przypon umieścić w oddzielnym woreczku.
Skoro wiecie już, w czym przechowywać przepony, przy kolejnym wyjeździe na ryby większego problemu sprawiać Wam one nie powinny.
Leave a Reply